Delegalizacja Eurowizji
Konkurs Piosenki Eurowizji, odkąd najstarsi górale pamiętają, jest powodem do żartów, memów i śmieszków. Jedynym sposobem na uniknięcie tego festiwalu żenady jest zaszycie się w drewnianej chacie w Bieszczadach bez internetu, elektryczności i kontaktu z innymi ludźmi na trzy miesiące przed datą konkursu.
Eurowizja ma niszczący wpływ na dziedzictwo kulturowe Europy, poziom edukacji muzycznej młodzieży oraz zdrowie psychiczne każdego posiadacza pary uszu i przynajmniej odrobiny dobrego smaku.
Wnioskuję o wprowadznie w życie dyrektywy Parlamentu Europejskiego delegalizującej sam konkurs, jak i wszystkie wzmianki o nim w mediach tradycyjnych i społecznościowych pod groźbą kary trzech lat pozbawienia wolności oraz przymusowej lobotomii (miłośnikom Eurowizji mózg i tak nie jest do niczego potrzebny).
Stowarzyszenie Posiadaczy Pary Uszu i Przynajmniej Odrobiny RiGCzu Зв'язатися з автором петиції